Głos za pracę
Ostatnim czasy wszyscy żyli głosowaniem na przywódcę partii PO w województwie Dolnośląskim. Wynikło z niego, że dotychczasowy lider – Grzegorz Schetyna przegrał walkę z Jackiem Protasiewiczem.
Nie było by w tym nic niezwykłego gdyby nie informacja, że Jacek Protasiewicz obiecywał pracę w KGHM w zamian za głosy na jego osobę. W głosowaniu liczył się każdy głos, ponieważ po pierwszym głosowaniu Grzegorz Schetyna przegrał tylko 1 głosem, w drugim różnica była już większa, bo aż 11 głosów. Na światło dzienne wyszło nagranie na którym słychać jak stronnik Protasiewicza, Norbert Wojnarowski oferuje posadę w KGHM za oddanie głosu.
Jacek Protasiewicz twierdzi, że nie upoważniał do składania takich propozycji w swoim imieniu. Wychodzi więc na to, że to tylko jednorazowy przypadek. Jednak wybory powinny zostać powtórzone, ale czy tak będzie? – to się okaże.